Nastał czas na ogłoszenie wyników mojej zabawy:)
Powiem Wam w sekrecie, że nie spodziewałam się takiej dużej frekwencji!!
Do zabawy zgłosiło się 69 osób (komentarzy ogólnie było 73 - 2 komentarze od jednej osoby, i 2 od dziewczyn z gratulacjami ale nie zgłosiły chęci udziału w zabawie, no i nie znalazłam u Nich na blogu banerka, ostatni komentarz był mój informujący o zamknięciu Candy).
Sam post był wyświetlony 702 razy!! (to póki co najwięcej razy w historii mojego bloga), przybyło mi też około 30 obserwatorów (ale ten kto dobrze doczytał wie, że
nie był to warunek konieczny brania udziału w zabawie) więc cieszę się jeszcze bardziej z tych 30 obserwatorów.
Rozgośćcie się proszę.
Tak więc w zabawie wzięło udział 69 osób.....
Do wszystkich z Was zajrzałam, zostawiłam też odpowiedni ślad tej wizyty, ufff.
Nie było wcale łatwo, zajęło mi to z 4 wieczory....
Muszę przyznać, że do zabawy nie tylko zgłaszały się osoby prowadzące bloga o xxx, co mnie bardzo cieszy.
Zgłosił się też jeden, jedyny rodzynek, który prowadzi męskiego bloga o krzyżykach
XXX Man, naprawdę warto zajrzeć (trzeba wspierać płeć przeciwną w tym jakże zdominowanym świecie xxx przez baby)....
A teraz to co Was najbardziej interesuje (a nie jakieś tam statystyki) LOSOWANIE.
Losowanie odbyło się metodą jak najbardziej tradycyjną (bezdusznym automatom losującym mówię stanowcze NIE).
Najpierw losy (Wasze komentarze) zostały przeze mnie wydrukowane.
Później po kolei odcinane (wtedy zaglądałam na Wasze blogi) i wrzucane do maszyny losującej:
Początkowo były 2 osoby losujące w pełnej gotowości:
Każda ze swoim koszyczkiem :) jednak "losowanie" z pustego koszyczka jakoś nie przypadło do gustu Zosi więc ostatecznie została jedna żywa "maszyna losująca" ;)
A teraz najprzyjemniejsza chwila
Zwycięzcą jest.............................
...............
Marta W ...............
Gratuluję i bardzo proszę o adresik do wysyłki paczuszki (paczuszkę wyśle w poniedziałek lub wtorek już z mojego urlopiku).
Na adres czekam tydzień!!!
bvziaki