Oczywiście zdjęcie przy asyście kota Pieszczocha musiało być, a jak!
Sowa
Skoro motyw miał być walentynkowy to kilka czerwonych serduszek oczywiście też musiało być:
Zmiana perspektywy:
I jeszcze tak:
Haft zamknęłam w ramce o wymiarach 13x18cm
Sowę walentynkę zgłaszam do wyzwania walentynkowego organizowanego na stronie Polskie Handmade
Śliczny hafcik a towarzystwo kota dodaje mu jeszcze ciepła:)
OdpowiedzUsuńsuper obrazek :) podoba mi się ten wzór :)
OdpowiedzUsuńmi też skradł serce, znalazłam go na Pinterest :)
UsuńSliczny ten hafcik, tez sobie go kiedys machne chyba :)
OdpowiedzUsuńPiękny hafcik :) i miłością emanuje że hej :)
OdpowiedzUsuńwspaniała Sówka piękne wykonanie :)
OdpowiedzUsuńBLOGERZY KOCHANI I BLOGERKI! POMÓŻMY FRANKOWI!!! Chłopiec choruje na nowotwór i bardzo, bardzo mocno potrzebuje naszej pomocy, pokażmy, jak duża siła tkwi w blogerach!! Więcej informacji na blogu
OdpowiedzUsuńsuper hafcik ;)
OdpowiedzUsuńSówka słodka a jaki pomocnik na pierwszym zdjęciu fajny.
OdpowiedzUsuńPrzeurocza sówka:)
OdpowiedzUsuńśliczny obrazek!!! - świetny jako prezent na walentynki :)
OdpowiedzUsuńŚwietny prezent dla ukochanej osoby :) powodzenia w wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńŚwietna, mała sówka;) U mnie też pojawi się sowa, tyle że inna bo "mądra sowa", jako prezent na obronę mgr narzeczonej. Ogólnie jest zrobiona tylko czekam z publikacją, aż się obroni ;) (już doczekać się nie mogę). Przy okazji dziękuje za odwiedziny i pozostanie na dłużej, dzieki czemu będziesz miała okazję zobaczyć, tę sowę;) pozdrawiam Oskar
OdpowiedzUsuń