Właśnie skończyłam 7 stronę z 44 ;)
Tą stronę haftowałam od 19.01.2014 do 10.02.2014 - dni faktycznie robótkowych było 17.
Tak wygląda 12 strona mojego kolosa:
A oto fragment z książki "Hobbit" J.R.R Tolkiena (Warszawa 1997) dotyczący aktualnie wyhaftowanej sceny:
"Bilbo w życiu czegoś podobnego nie widział ani sobie nie wyobrażał. Znaleźli się na ciasnej półce skalnej, z której po jednej stronie ściana opadała przeraźliwie stromo w czarną przepaść. Schronili się na noc pod nawias skalny, a Bilbo, zawinięty w koc, dygotał od stóp do głów. Ilekroć wystawiał spod koca głowę, widział w świetle błyskawic po drugiej stronie przepaści kamiennych olbrzymów, którzy wyszli z kryjówek i zabawiali się ciskaniem głazów to w siebie nawzajem, to w ciemność przepastnej doliny, gdzie padały z łoskotem między drzewa, rosnące na jej dnie, rozpryskując drzazgi. [...] Dziki śmiech i wrzask olbrzymów rozlegał się dookoła po górach"
17.04.2013 skończyłam haftować pierwszy fragment (ten z żądłem) możecie poczytać o tym TU. Są tam różne dziwne wyliczenia/obliczenia - gdy teraz je przeczytałam to tylko się uśmiechnęłam :) i komentować już więcej tego nie będę. :)
A tak prezentuje się całość - ta możliwa do pokazania bo teraz nie będę go rozwijać - za długo się męczyłam, żeby prosto nawinąć materiał na wałeczki ;)
Bvziaki - zmykam xxx 23 stronę