środa, 28 maja 2014

TuSal 2014 - maj

Jak nie było postów przez długi czas tak nie było.
Czas na kolejną odsłonę TuSal'owego słoiczka! :)
Słoiczek wybrał się w kolejną wędrówkę po ogrodzie.


Truskaweczki rosną u nas w wiszących donicach (mamy w tym roku 4) - jak już puszczą porządne wąsiska z tysiącem pysznych truskaweczek to Wam je pokażę w pełnej krasie ;)


Aniołeczek pilnuje porządku przy oczku co by żaby wieczorami za głośno nie kumkały ;) a może żeby właśnie kumkały głośniej?! hmmm...
Przy kolejnej odsłonie słoiczka pokażę Wam pewną Damę (Nimfę?) ....


Widok od góry :) dużo u mnie nowych kolorków przybyło za sprawą pewnego psa :)

Uściski :*

wtorek, 27 maja 2014

oprawione An Apple a Day (3), wyróżnienie i wygrana

Jak mnie tu długo nie było :(
Mam nadzieję, że nie zapomniałyście o mnie:)
Dziś chciałabym Wam napisać o kilku bardzo ważnych rzeczach czyli taki post o wszystkim i o niczym.

 oprawiona myszka

We wtorek (tydzień temu!) zaniosłam do oprawy moją małą słodką myszkę, po 2 dniach grzecznie na mnie czekała.
Szybkie zdjęcia w altanie, niestety jabłek chwilowy brak w domu więc myszka w towarzystwie fuksji wystąpi:)





A po krótkiej sesji szybko myk-myk do koperty i poleciała w świat - 600km do mojej mamy, taki mały prezent z okazji jej święta..



wyróżnienie


Bardzo dziękuję Azalitce za wyróżnienie jakim zechciała mnie obdarować (zapraszam Was na jej bloga zobaczcie jakie wspaniałości tworzy):


Wyróżnienie można zdobyć w następujący sposób:

1. Pokazać je u siebie

2. Podziękować za nominację
3. Nominować 10 blogów

Tym razem obyło się bez odpowiadania na pytania oraz wymyślania ich dla kolejnych kilku osób.

Zatem ja nominuję następujące blogi (nie łatwa to rzecz tym bardziej, że dokładnie musiałam przejrzeć czy aby któreś z Was się przed wyróżnieniem nie wzbrania - nominowałam również Naszego Rodzynka):

1. Hafciki Marty
2. Hafty Tiny
3. Moje Twory
4. Blue-Anna
5. Więc chodź, pomaluj mój świat
6. Świat krzyżyków
7. XXX Man
8. Malina
9. Piegucha
10. Aga Jarzębinowa

Niech idzie w świat to wyróżnienie.

wygrana

Nie chwaliłam się Wam jeszcze ale nie było jakoś ku temu okazji ;/
W moich rodzinnych stronach był organizowany konkurs na jajo wielkanocne. Jaja były sprzedawane na kiermaszu, a dochód z nich Gmina Rogóźno przekazała dla chorego dziecka.
Szczytny cel, trzeba było coś zrobić :)

Jajo wyglądało tak i zajęło I miejsce w swojej kategorii (dorośli) ;)


Wysokość jaja 15cm, mulina Ariadna.

;)

A to już bardzo "poważny" powód (bo każdy jest dobry) :)
Nie pisałam Wam wcześniej nic na ten temat, ale za niecałe (już) 2 tygodnie będzie pozamiatane ;P
Już teraz trzymajcie kciuki ;)


Dziękuję Aniu za wspaniały wieczór panieński ... :) 
a wszczególności za możliwość zrelaksowania się w SPA :) tego mi było trzeba....

PS. Teraz na tamborku labrador :) ale o nim w następnym poście :)

bvziaki i uściski



niedziela, 4 maja 2014

Hobbit (17a)

Po paru, dość skutecznych przeciwnościach losu wracam do Was z Hobbitem - a dokładniej z jego dokończoną stroną nr 13 (niedokończona strona prezentowana była w TYM wpisie.

Dziś tylko krótka foto - relacja.




Już nie mogę się doczekać aż zdejmę kanwę z krosna i będę mogła zrobić zdjęcie (całej) pracy ;)


Aktualne miejsce w moim gigancie (to na zielono).


A tak wyglądać ma całość, pamiętacie jeszcze? :)


czwartek, 1 maja 2014

An Apple a Day (2)

Pora najwyższa zaprezentować małą słodką myszkę, która dzielnie czekała najpierw na słoneczna pogodę (w celu zrobienia pięknych zdjęć) a później musiała dzielnie poczekać kolejnych 5 długich dni...

W telegraficznym skrócie: trafiłyśmy z Zosią do szpitala, sobota przed południem, biegunka, głównie wymioty, szybkie odwodnienie, przyjęcie do szpitala - czas około 2h, szybka kroplówka - przeciw wymiotom, później kolejne dwie, na noc następne dwie.... wyniki badań: rotawirus.
Moja córcia była mega dzielna ...
... ale już nigdy więcej.

A teraz do rzeczy.
Na FB - klik pokazałam wam z retuszowane zdjęcie myszki, trochę, żeby zaznaczyć że już jest (to było 25 kwietnia), kto ciekawy zdjęcia niech tam zagląda :)

Mogę Wam pokazać już całość. A w najbliższym czasie może uda mi się wybrać do ramiarza? Zobaczymy.
W każdym razie myszka zawiśnie w kuchni mojej mamy :)




Dane techniczne:
- aida zweigart 16ct
- mulina Ariadna (oryginalny wzór DMC) 
- 24 kolory
- czas: około 7 dni (bez pośpiechu, tylko wieczory)



 obrazek bez konturów:




Mysię zgłaszam na wyzwanie Szuflady KLIK:


TUSAL 2014



Zabawa Podaj dalej

 Jakiś czas temu brałam udział w zabawie Podaj Dalej organizowanej przez Agnieszkę z bloga Pasje odnalezione . Paczuszka przyszła stosunkow...