Teraz zajmuję się tym fragmentem:
Jak pisałam wcześniej KLIK - HOBBIT (2) - zaczęłam od koła:) (tak dla pewności), później wyszyłam zielone rogi - oczywiście znowu okazało się, że czegoś brakuje - tym razem nie zamówiłam (póki co jednego) kolorku więc muszę pędzić do pasmanterii po 2 motki ale to już po świętach.
Zdjęcia, hmmm... no cóż... kiepskie bo o 3 w nocy już mi się nie chciało szukać aparatu i łapałam to co miałam pod ręką czyli komórkę).
Obiecuję po świętach zrobić porządne zdjęcia aparatem ze stosownymi zbliżeniami :)
Tylko tyle przez kilka ostatnich dni udało mi się zrobić.
- 25.03.2013:
- 29.03.2013:
Wszystkim czytającym mojego bloga pragnę złożyć życzenia:
Życzę pogody w sercu i radości płynącej z
OdpowiedzUsuńfaktu Zmartwychwstania Pańskiego
oraz smacznego święconego.
Pozdrawiam.
dziękuję bardzo!
UsuńTobie również składam zdrowych i radosnych Świąt Wielkiej Nocy
Jestem pełna podziwu dla Ciebie - właśnie widziałam jak wyglądać będzie cały haft...
OdpowiedzUsuńChyba musiała bym żyć 100 lat, żeby spróbować to skończyć ;-)
Ciekawa jestem jakim prezentem Mąż się odwdzięczy...
Myślę, że kolia z brylantami byłaby akurat ;-)
eh, chciałabym takie prezenty... ;)
Usuńna początku optymistycznie liczyłam 3 miesiące na całą pracę - no bo co to dla mnie:) teraz okazuje się, że stronę A3 haftuję już 2gi tydzień ;/ więc pewnie z 3 - 4 lata nad nim posiedzę:)
wkrótce nowe zdjęcia hobbita:)
pozdrawiam i zachęcam do śledzenia moich śmiałych hafciarskich poczynań
(to ten usunięty komentarz) ;P
Pięknę hafty, i plany jeszcze piękniejsze, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńoby na planach się nie skończyło :)
Usuńpozdrawiam gorąco:)