Przez Święta i 2 tygodnie Nowego Roku wyszywałam Travel Memories firmy Dimensions.
Marzył mi się już od bardzo, bardzo długiego czasu - jest boski!
Z oprawą będę czekać, aż wrócą z renowacji:
- singer (maszyny już dawno nie ma ale za to jest z niego cudny stoliczek - ma być odnowiony tak jak wyglądał w oryginale, chodzi o malowanie),
- lustro (też wiekowe, od mojej Pani Babci, która zajmowała się mną gdy miałam 4-5 lat - była naszą sąsiadką) oraz
- wieszak, który jeździł z moim M od czasów studiów.
Wszystko razem chcę postawić w przedpokoju, a mój Travel będzie jednym z kilku dodatków, które mam w planie tam zawiesić :)
Jak już plan zostanie zrealizowany będę się oczywiście chwalić, a póki co chwalę się zdjęciami :)
Motyl po prostu skradł moje serce :)
Całość:
Teraz pozostaje mi cierpliwie czekać na singer, lustro i wieszak a później szybciutko - myk do ramiarza :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zabawa Podaj dalej
Jakiś czas temu brałam udział w zabawie Podaj Dalej organizowanej przez Agnieszkę z bloga Pasje odnalezione . Paczuszka przyszła stosunkow...
-
Jakiś czas temu brałam udział w zabawie Podaj Dalej organizowanej przez Agnieszkę z bloga Pasje odnalezione . Paczuszka przyszła stosunkow...
-
DZIŚ MÓJ BLOG OBCHODZI SWOJE PIERWSZE URODZINKI! JUPI!!!!!! (przepraszam Was za wielkie litery ale bardzo, bardzo się cieszę z tego...
-
Kolejna część Sleep Parade skończona. Do 14.08.2019 trzeba było również przygotować dwie ozdoby Bozonarodzeniowe (po jednym dla organizato...
oj wiem jak ten hafcik jest wspaniały, miałam go poczynionego w sumie kilka lat temu jakies 4???powedrowal do przyjaciołki, ale jak widze go na blogach ostatnio jakos czesciej, az mam chec zrobic go w koncu tylko dla siebie....
OdpowiedzUsuńUwielbiam stare meble, mają tzw. duszę :) i bardzo chętnie obejrzę Twoje skarby...obrazek jest bardzo fajny też go lubię i świetnie sobie z nim poradziłaś, będzie piękną ozdobą przedpokoju, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPo prostu piękny obrazek.
OdpowiedzUsuńWyszło super :) jestem ciekawa efektu, gdy urządzisz przedpokój.
OdpowiedzUsuńsliczny motylek, tez kiedys chcialam go wyszywac ale checi zabraklo :)
OdpowiedzUsuńTeż mi się podoba ten motyl. Ale nie wrzucam na listę, bo tam się zaraz wzory zadepczą ;)
OdpowiedzUsuńI ja marzę o tym hafciku, muszę gdzieś wcisnąć go między inne prace :)
OdpowiedzUsuńPiękny haft, ten motyl wygląda tak jak by prawdziwy przysiadł na chwilkę, aby odpocząć. Jak już poustawiasz wszystko na swoim miejscu, to koniecznie pokaż zdjęcia. Jestem baaaaaardzo ciekawa całości :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Dortoa
Piękny motyl ... czekam na całość.
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam:)
Haft wspaniały, kusi żeby rzucić wszystko i haftowac tylko jego ;)))
OdpowiedzUsuńTen haft jest przepiękny, nie dziwię się, że tyle osób go wyszywa, sama planuję. Jestem pewna, że będzie idealnie pasował do przedpokoju :)
OdpowiedzUsuńOj, mi też BARDZO podoba się ten wzór. Robi naprawdę duże wrażenie chociaż jest jest to żaden kolos ;)
OdpowiedzUsuńPiękny motyl!
OdpowiedzUsuńCoś pięknego, motyle jednak są bardzo wdzięcznym tematem do haftowania, aż nabrałam ochoty!
OdpowiedzUsuńśliczny :)
OdpowiedzUsuńMam ten hafcik za sobą :) Na prawde prezentuje się cudnie, Efekt 3D murowany! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpiękny!
OdpowiedzUsuńI do mnie się uśmiechał, ale jeszcze nie miałam sposobności haftować go
Pięknie :-)
OdpowiedzUsuńHaft jest piękny a motyl zjawiskowy. Z tego co piszesz haft bedzie miał doskonałe towarzystwo w przedpokoju.
OdpowiedzUsuń