Druga część haftu skończyłam bardzo dawno temu tylko nie miałam weny i czasu aby usiąść do komputera.
Zdjęcia czekały grzecznie na karcie w aparacie około 2 tygodni... dziś się doczekały i właśnie mają swoją premierę (nawet instagram milczał w tej kwestii).
Zanim pokażę Wam dużą ilość zdjęć ślicznych haftowanych dzieciaczków najpierw poglądowe zdjęcie zaczerpnięte z bloga Chagi (foto jej autorstwa).
Przypominam że obrazek jest podzielony na etapy:
- I: 10.03-30.04;
- II: 01.05-30.06; aktualnie prezentowany fragment
- III: 01.07-31.08;
- IV: 01.09-31.10;
- V: 01.11.-31.12.
i zagospodarowanie haftu do 28.02.2018 r
Tak maja wyglądać wszystkie części razem (zdjęcie również pochodzi z bloga Chagi):
Samo wyhaftowanie dzieci zajęło mi 2 albo 3 dni ale te backstitche, ludzie kochani to była orka na ugorze :)
Szło jak krew z nosa i co najgorsze nie chciało się skończyć. Ale... ale warto było :)
Ostrzegam moja praca nie jest wyprasowana, wymiętoszona jest dość porządnie :)
Kolory są przekłamane, chyba najbardziej zgodne z oryginałem są te z pierwszego zdjęcia. Na tych kolejnych aparat trochę podbił je za bardzo.
Jak zauważyliście znowu pozmieniałam kolory.
Tylko dziewczyna w kapeluszu jest według klucza (prawie bo kolor skóry zmieniłam) :)
Nogę niebieskiej dziewczynusi dorobię w kolejnej części :)
Teraz hafcik leży w szafie i czeka na kolejną część.
Może Agnieszka się zlituje i wyśle ją znowu trochę szybciej?
bvziaki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zabawa Podaj dalej
Jakiś czas temu brałam udział w zabawie Podaj Dalej organizowanej przez Agnieszkę z bloga Pasje odnalezione . Paczuszka przyszła stosunkow...
-
Jakiś czas temu brałam udział w zabawie Podaj Dalej organizowanej przez Agnieszkę z bloga Pasje odnalezione . Paczuszka przyszła stosunkow...
-
DZIŚ MÓJ BLOG OBCHODZI SWOJE PIERWSZE URODZINKI! JUPI!!!!!! (przepraszam Was za wielkie litery ale bardzo, bardzo się cieszę z tego...
-
Kolejna część Sleep Parade skończona. Do 14.08.2019 trzeba było również przygotować dwie ozdoby Bozonarodzeniowe (po jednym dla organizato...
Kolorowo :)
OdpowiedzUsuńNie wiem czy uda mi się wcześniej dać wzór, bo jakoś nie mogę skończyć hafciku.
Fajnie wyszlo! Ja jestem na etapie haftowania dziewczynki w bialym kapeluszu. Pozdr.
OdpowiedzUsuńBardzo ładne 😊
OdpowiedzUsuńWarto się z tymi backstitchami pomęczyć dla takiego efektu :)
OdpowiedzUsuńAleż kolorowy jest Twój hafcik :-)
OdpowiedzUsuńHa! Jakbym o sobie czytała. Hafcik szybko, a konturki baaaardzo powoli przybywają. Ładny Twój obrazek i fajnie wygląda w tej innej kolorystyce
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna jest Twoja kolorowa wersja 😊
OdpowiedzUsuńZupełnie inna odsłona. przez kolorki haft stał się taki bardziej kontrastowy.
OdpowiedzUsuń