Strasznie szybko czas mi ucieka.
U mnie postępy są widoczne :) ponieważ bardzo podoba mi się ten hafcik i dużo poświęcam mu czasu.
Jest wymagający, półkrzyżyki, kolory łączone, backstitche ale efekt jest wow! już teraz (tak sobie myślę) ;)
tak wyglądał u mnie na koniec stycznia: (link do postu - KLIK)
a tak było na koniec lutego: (KLIK)
Czas na foto - podsumowanie marca:
Zabawa organizowana przez Kreatywną TV
Bardzo ładny obrazek powstaje :)
OdpowiedzUsuńWow, cudo-) pozdr.
OdpowiedzUsuńśliczny haft :)
OdpowiedzUsuńHaft chyba bardzo cię wciągnął bo tempo twojej pracy niesamowite, oby tak dalej, Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNoooo podziwiam. len i taka ilość kolorów..... ale już robi bardzo duże wrażenie :)
OdpowiedzUsuńnoooo bardzo ładnie przybywa hafciku ;) już prawie jeden słoik gotowy ;)
OdpowiedzUsuń