Dziś o Hobbicie słów kilka :)
Skończyłam kolejną część/stronę więc spieszę się Wam ją pokazać.
Tekstowo nie będzie dużo bo muszę pędzić do moich dzieciaczków plus jedno wakacyjne :)
Mam też nowego pomocnika. Nazywa się Emi i jest west highland white terierem. Bardzo z niej przytulaśny piesek. Uwielbia być noszona i siedzieć na kolankach.
W pewnym sensie jest lepsza od kota bo nie próbuje polować na nitki :)
Tym razem postanowiłam haftować nie tak jak do tej pory tzn. cała strona po około 8400 krzyżyków tylko jej większa (!) połowa i kolejna strona.
A jak wyhaftuję zaznaczone kwadraty to będzie kolejna strona skończona, jupi :)
Kartka z kalendarza
Niestety nie będzie mnie cały sierpień więc praca stop.
Do łask wracają maleństwa :)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Zabawa Podaj dalej
Jakiś czas temu brałam udział w zabawie Podaj Dalej organizowanej przez Agnieszkę z bloga Pasje odnalezione . Paczuszka przyszła stosunkow...
-
Kolejna część Sleep Parade skończona. Do 14.08.2019 trzeba było również przygotować dwie ozdoby Bozonarodzeniowe (po jednym dla organizato...
-
Jakiś czas temu brałam udział w zabawie Podaj Dalej organizowanej przez Agnieszkę z bloga Pasje odnalezione . Paczuszka przyszła stosunkow...
-
Dziś nie będzie o żadnym z moich haftów:) Dziś będzie o moim krośnie, które dostałam pod choinkę :) Wszystkie zdjęcia krosna były zrobion...
Masz już większą część. Teraz to już z górki:)
OdpowiedzUsuńPiesek to sama słodycz! Śliczności!
Hobbit wygląda coraz ciekawiej :) Nie mogę się doczekać finału :)
OdpowiedzUsuńPięknie rośnie :)
OdpowiedzUsuńHobbit rośnie w oczach, a nowy pomocnik jest przeuroczy :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię za wytrwałość i zacięcie co do tego obrazu. Masa xxx za Tobą. Gratuluję kolejnej strony i trzymam kciuki za kolejne.
OdpowiedzUsuńŚliczna psina! Haft jest przecudowny!
OdpowiedzUsuńObraz się rozrasta, podziwiam twój upór i cierpliwość. Trzymam kciuki i pozdrawiam, a twój towarzysz przeuroczy.
OdpowiedzUsuń